Męczący dzień w pracy czy na uczelni sprawia, że chcemy odpocząć w domowym zaciszu. Niestety nie zawsze cztery ściany to gwarancja spokoju i dobrego samopoczucia. Naszą ciszę mogą bowiem zakłócać czynniki z zewnątrz, takie jak odgłosy przejeżdżających samochodów czy płacz dziecka. Jednym z najbardziej dokuczliwych odgłosów, które mogą zakłócać naszą ciszę jest także wycie psa. Niektóre rasy potrafią wyć naprawdę bardzo głośno. Zwierzęta reagują wyciem na różnorodne czynniki. Większość czworonogów wyje słysząc syrenę policji, karetki czy straży pożarnej. Jest to jednak krótkotrwałe i mija kiedy odgłos syreny przestanie być słyszalny przez zwierzę. Jednym z powodów, dla których psy wyją jest pragnienie zwrócenia uwagi właściciela.
Dlatego jeżeli posiadamy psa, który uporczywie wyje, zastanówmy się czy poświęcamy mu wystarczającą ilość czasu. Być może jeżeli częściej będziemy zabierać go na spacer i bawić się z nim, odgłos wycia przestanie wyprowadzać nas z równowagi. Nieco gorzej ma się sytuacja, jeżeli dokucza nam wycie psa, który nie należy do nas. Nie oznacza to jednak, że nie możemy nic zrobić. Najlepiej delikatnie, ale stanowczo porozmawiać z właścicielem czworonoga mieszkającego po sąsiedzku. Rozmowę warto zacząć od zupełnie innego tematu, a potem mimochodem wspomnieć o tym, że mieliśmy kiedyś podobny problem z naszym czworonogiem. Następnie należy podzielić się możliwymi rozwiązaniami z sąsiadem. Możliwe, że również jemu przeszkadzają odgłosy wydawane przez pupila, ale nie wiedział on jak z nimi walczyć i będzie nam wdzięczny za okazaną pomoc.